Artykuł: PROJEKT GOTOWY TO NIE WSZYSTKO
Ostatnio otrzymałem zapytanie dotyczące ceny za adaptację. Rozmówcę interesowała jedynie cena, no właściwie jest to chyba najważniejsze w dzisiejszych czasach kryterium jeakie biuro projektowe wybrać.
JEDNAK PROJEKT GOTOWY TO NIE WSZYSTKO
Do uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę to dopiero początek długiej drogi. Projekt gotowy należy sprawdzić i adaptować przez przedstawicieli wszystkich branży które zawiera projekt (instalacje elektryczne, gazowe, hydrauliczne, konstrukcja, architektura itp.) - oczywiście nie za darmo;). Często inwestorzy chcą wprowadzić zmiany do gotowego projektu z ich punktu widzenia niewielkie (przestawić ściankę lub zmienić strop monolityczny na tańszy np teriva). Te "niewielkie" zmiany okazują się często jednak bardziej skomplikowane ponieważ trzeba przeliczyć np nośność stropu czy innych elementów konstrukcyjnych budynku, znaleźć podparcie dla belek teriva ponieważ taki strop pracuje inaczej. Wiąże się z tym sporo pracy tj. obliczenia, przerysowanie rysunków tak, by wykonawca na budowie wiedział jak je poprawnie wykonać.
Dobry rysunek dla wykonawcy jest również bardzo ważnym elementem projektu ale wykonawstwo to już temat na kolejny artykuł (postaram się też napisać).
Dochodzi do tego uzyskanie wszelkich decyzji, uzgodnień z właścicielami działek. Właścicielami działek może być gmina, osoba prywatna, różne instytucje itp.
Do tego należy wykonać opracowanie przyłączy np gazu, energii elektrycznej, wody, kanalizacji. Inwestor może oczywiście szukać na własną rękę projektantów do przyłączy, jednak zajmie to wiele czasu. Osoba której inwestor zleci wykonanie adaptacji często współpracuje lub zatrudnia branżystów i jest w stanie zmniejszyć koszty wykonania tychże projektów przyłączy.
Siłą rzeczy robi się z tego spore opracowanie. Jeśli projekt jest dobrze dobrany to pół biedy, ale gdy dochodzą zmiany ja w praktyce doradzam inwestorom aby zamiast płacić za opracowanie z internetu (koszt około 2200 zł) zapłacili projektantowi powiedzmy 3000 - 4000 + koszty adaptacji, przyłączy którą trzeba było i tak wykonać, a w zamian robię projekt indywidualny.
Moja rada dla przyszłych inwestorów: Proszę, znajdźcie najpierw projektanta, porozmawiajcie z nim, poradźcie się i wtedy zamówcie projekt. Rozmowa nie kosztuje a zaoszczędzicie sporo nerwów i pieniędzy.
Jestem do usług: